Macron chce z Polską ratować Ukrainę

Prezydent Francji przylatuje w czwartek do Warszawy, by omówić plan europejskiej misji rozjemczej, która pozwoliłaby zachować ukraińską suwerenność w ramach ewentualnego porozumienia Trump-Putin.

Publikacja: 10.12.2024 14:33

Macron chce z Polską ratować Ukrainę

Foto: AFP

Tylko sprawy wyjątkowe mogą w tych dniach wyrwać Emmanuela Macrona z Francji. Kraj przeżywa najgłębszy kryzys polityczny w V Republice: we wtorek wciąż nie było wiadomo, kto mógłby zostać nowym premierem i w jaki sposób do końca roku można by przeforsować budżet na 2025 roku skoro w Zgromadzeniu Narodowym żadne ugrupowanie nie ma większości.

Ale jest i inny kalendarz polityczny, który nie cierpi zwłoki. Donald Trump, który wielokrotnie zapowiadał, że „w ciągu 24 godzin” doprowadzi do pokoju na Ukrainie, 20 stycznia obejmie urząd prezydenta USA. 

W sobotę tuż przed uroczystością inauguracji odbudowanej Notre Dame Macron przez niespełna godzinę rozmawiał Pałacu Elizejskim w cztery oczy z Trumpem, po czym na kolejne pół godziny dołączył do nich Wołodymyr Zełenski.

Z uwagi na potencjał wojskowy i położenie geograficzne udział Polski w misji rozjemczej jest kluczowy

- Z tego, co rozumiem, Emmanuel Macron przekazał Donaldowi Trumpowi, że Europa nie tylko nie może być pominięta w rokowaniach USA z Rosją, bo ma tu własne poważne interesy bezpieczeństwa, ale też jest gotowa zaangażować się w ten proces finansowo, a przede wszystkim ponieść ryzyko związane z obroną ukraińskiej suwerenności – mówi „Rz” Camille Grand, do 2022 roku zastępca sekretarza generalnego NATO. 

Największym problemem pozostaje bezwględna postawa Putina wobec Ukrainy

Sednem francuskiej oferty jest misja rozjemcza, która gwarantowałaby, że Kreml w przyszłości nie zerwie ewentualnego zawieszenia broni i ustalonej linii demarkacyjnej. Już w lutym Macron po raz pierwszy wysunął pomysł wysłania wojsk natowskich na Ukrainę. Nie określił jednak wówczas, w jakich warunkach miałoby to nastąpić. Bardziej precyzyjnie nawiązał do tej idei w czasie spotkania 11 listopada w Paryżu z premierem Wielkiej Brytanii Keirem Starmerem. W podobnym celu 27 listopada zadzwonił do zebranych w Harpsund przywódców krajów skandynawskich i bałtyckich (NB8) oraz Polski. Elie Tenenbaum, ekspert paryskiego IFRI, który pracuje nad projektem takiej misji, tłumaczy „Rz”, że mogłaby się ona składać z pięciu brygad (około 40 tys. żołnierzy). Dowodzenie jednej z nich mogłaby przejąć Polska.

Czytaj więcej

Macron staje się głównym negocjatorem w sprawie Ukrainy

- Istnieją trzy sposoby zapewnienia gwarancji bezpieczeństwa Ukrainie. Pierwszy to „niemiecki”: przyjęcie kraju do NATO nawet bez ustalenia ostatecznie granic, jak to było z RFN w 1955 r. Ameryka tego jednak nie chce, podobnie jak Niemcy. Drugi to model „izraelski”: masowe zaopatrzenie Ukrainy w broń także po zawarciu pokoju. Jest niepewny biorąc pod uwagę trudności budżetowe tak w USA, jak i Europie. Trzeci to model „koreański”: międzynarodowa misja rozjemcza, która od przeszło 70 lat strzeże linii demarkacyjnej między Koreą Południową i Północną. To właśnie o ten trzeci model, przy włączeniu elementów pierwszego i drugiego, byłyby oparte gwarancje bezpieczeństwa dla Kijowa – mówi Le Grand. 

Macron sam decyduje o użyciu francuskich sił zbrojnych i kierunku polityki zagranicznej

W czasie spotkania w poniedziałek w Kijowie z liderem CDU/CSU Friedrichem Merzem, który zapewne będzie przyszłym kanclerzem Niemiec, Zełenski po raz pierwszy powiedział, że w oczekiwaniu na gwarancje NATO właśnie taka misja rozjemcza mogłaby zapewnić bezpieczeństwo jego kraju. 

- W związku z szybko rosnącym potencjałem wojskowym oraz położeniem geograficznym Polska staje się niezbędnym elementem takiego planu. Stąd przyjazd Macrona do Warszawy – tłumaczy Le Grand. Jego zdaniem im więcej państw weźmie udział w takiej misji rozjemczej, tym większa szansa, że Rosja nie zdecyduje się na kolejne uderzenie przeciw Ukrainie. Stąd, uważa nasz rozmówca, bardzo ważne było nawet symboliczne włączenie się do tej inicjatywy Ameryki. Jego zdaniem po lutowych wyborach wezmą w niej udział także Niemcy (na razie Merz wyklucza taką możliwość). Zainteresowana projektem wydaje się także Holandia. Poza Polską i krajami NB8 fundamentalne znacznie ma jednak włączenie się do budowy misji Francji i Wielkiej Brytanii.

Czytaj więcej

Emmanuel Macron nie ustąpi. Zostanie do maja 2027 r.

Na ile Macron, który nie ma ani większości w parlamencie, ani rządu, może być wiarygodnym partnerem takiego projektu? Zgodnie z Konstytucją V Republiki prezydent jako najwyższy zwierzchni sił zbrojnych sam decyduje o ich użyciu. To on rozstrzyga też o kierunkach polityki zagranicznej i reprezentuje Francję na szczytach UE czy NATO. Gorzej z budżetem: bez jego uchwalenia nie wiadomo, jak kraj miałby sfinansować swój udział w misji.

Największym problemem pozostaje jednak bezwzględna postawa Putina: na razie nie daje żadnych sygnałów, że byłby gotowy zrezygnować z przejęcia kontroli nad całą Ukrainą. 

Tylko sprawy wyjątkowe mogą w tych dniach wyrwać Emmanuela Macrona z Francji. Kraj przeżywa najgłębszy kryzys polityczny w V Republice: we wtorek wciąż nie było wiadomo, kto mógłby zostać nowym premierem i w jaki sposób do końca roku można by przeforsować budżet na 2025 roku skoro w Zgromadzeniu Narodowym żadne ugrupowanie nie ma większości.

Ale jest i inny kalendarz polityczny, który nie cierpi zwłoki. Donald Trump, który wielokrotnie zapowiadał, że „w ciągu 24 godzin” doprowadzi do pokoju na Ukrainie, 20 stycznia obejmie urząd prezydenta USA. 

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Biden zatwierdził memorandum bezpieczeństwa dla administracji Trumpa. Chodzi o Rosję i konkurentów USA
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Podcast „Rzecz w tym”: Czy przekręt z wyborami w Rumunii da się powtórzyć w Polsce?
Polityka
Niemcy: Dziś zaczyna się upadek rządu Olafa Scholza
Polityka
Syria ma tymczasowego premiera. Izrael przyznaje, że wtargnął na jej terytorium
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Polityka
Były minister obrony Korei Płd. próbował popełnić samobójstwo